niedziela, 11 stycznia 2015

Epilog



Paryż . Spełnienie marzeń Danielle . 
Dziś mieli zwiedzać cały dzień więc nie było nic dziwnego kiedy Luke zjawił się w pokoju Dani spraszając już na wycieczkę . 
Luwr chodź nie cały został zwiedzony mimo iż Luke'a to nie fascynowało poszli do jednego z tamtejszych muzeów . 
Śnieg sięgał za kostki a wiatr wiał mocno rozpraszając śnieg przez co Danielle okryła się mocniej szalikiem . 
Dziewczyna ściskała dłoń Luke'a który mimo takiej pogody wyglądał jak model w ciemnych spodniach butach zimowych oraz czarnym długim płaszczu , 
Za parę godzin zobaczy Justin'a Bieber'a będzie mogła go przytulić porozmawiać popatrzeć na niego 


***
Baby what you doing ? where you at ? where you at ?
Why you working so shy ? hold it back, hold it back 
Wa'renot the only ones doing like that  yeah, like that 
So DJ bring that , bring that, bring that, bring that back


-Heyyyy jesteś Danielle tak ? -zapytał sam Justin Bieber ! Przytulając na co zaczęła płakać nie wiedziała ze jej marzenie się spełni . 
Najlepsze było to że poszli z nim na kolację którą zasponsorował . Był taki idealny rozmawiali praktycznie nie zwracając uwagi na Luke'a który uśmiechał się widząc rozpromienioną dziewczynę . 
Polubił ją aż za bardzo . I zdał sobie sprawę kiedy w każdym miejscu w którym kiedyś przebywali widział jej obraz .
Była 20 wieczorem kiedy gwiazda pożegnała się z nimi wcześniej dając follow na portalu Twitter i dając dziewczynie numer . 
Luke spieszył się dlatego już taksówka została zamówiona wcześniej by podjechać pod wierzę Eiffela gdzie miał niespodziankę dla Danielle w ramach przeprosin i okazania jej tego co do niej czuje . 
Danielle zaraz po tym jak zapytała przechodnia czy zrobi im zdjęcie na tle sławnej budowli poszli a raczej wjechali na samą jej górę gdzie stał przygotowany dla nich stolik otoczony różami i świecami . 
To było piękne . 
Rozmawiali jedząc kolację Luke co chwilę przepraszał ją za to co zrobił przepraszał ze tak ją tym męczył . 
Kiedy skończyli Luke zadzwonił gdzieś uciekając kawałek by Danielle niczego nie słyszała . 
Odwrócił Dani przodem do widoku Paryża czekając i nagle na ciemnym niebie zaczęły wybuchać kolorowe fajerwerki a dziewczyna będąc zafascynowaną nawet nie poczuła że Luke już nie trzyma jej i jest oddalony . 
Popłakała się kiedy na tyle nieba zobaczyła samolot za którym ciągnął się wielki transparent 

"I LIVE YOU DANIELLE - LUKE X"

Ktoś zaczął śpiewać . 
Danielle odwróciła się by podziękować Luke'owi ale zamarła . 
Justin Bieber stał śpiewając a Luke Brooks klęczał na obmarzniętej ziemi podtrzymywał bukiet chyba tysiąca róż i pierścionkiem w dłoni
Nie wypowiadając słów zapytał niemo "Wyjdziesz za mnie ?" a ta tylko pokiwała głową rzucając się na niego przez co się przewrócili . 
Kochała go tego była pewna w tej chwili .
Kochał ją tego był pewien w tej chwili .



_____________________________________________

Tak kończę Sex For Money 
Dziękuję wam ! 
Podsumowanie : 
105 komentarzy 
10566 wyświetleń 
11 obserwatorów
2 nominację 

Dziękujemy ze tyle z nami byliście naprawdę płaczę pisząc to ale to koniec Sex For Money i nie będzie drugiej części . 
Ale niedługo pojawi się notka z informacja o nowym ff z Jai'em Brook'sem !!!! 


4 komentarze:

  1. Jak slodko ^^
    Jeeej takie cudowne opowiadanie :)
    Będę tęsknić :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Mamy nadzieję że zobaczysz nowy opowiadanie które może przypadnie ci do gusty kiedy zaczniemy poblikować ;))

      Usuń
  2. Świetny epilog + w ogóle świetne opowiadanie. Byłam z wami niestety nie od początku, ale nadrobiłam wszystko.
    Wasze fanfiction o Jaiu będę oczywiście czytać :)
    Dla sprostowania, nie komentowałam, ponieważ czytam na wattpadzie, a tam komentarze mam wyłączone. Jedynie teraz jestem na komputerze i chciałam aby został po mnie ślad, że czytałam. Mam nadzieję, że nie macie mi tego za złe :')
    Także pozdrawiam Was cieplutko i mam nadzieję, że macie duzo chęci i weny na nowe ff :3
    Do zobaczenia xx

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Oczywiście że nie !
      Ci co zaczynali niedawno nie są gorsi ! To dobrze że ktoś nawet teraz przy końcu zainteresował się nasza pracą .
      Z opowiadaniem o Jai'u roszumy przy wykonaniu szablonu jak na razie piszę rozdziały :3 pozdrawiam x

      Usuń